Jak się dowiedzieliśmy jeszcze w tym roku może ruszyć kolejowe połączenie z Krakowa do Pragi realizowane przez prywatnego przewoźnika z Czech LEO Express. Zapraszamy po szczegóły …
Jak na razie nasz regulator kolejowy jest w trakcie rozpatrywania kolejnego wniosku LEO Express, który che jeździć swoimi składami po polskich torach. Jest to już drugie podejście tego przewoźnika, pierwsze próby wejścia na nasze tory były szumnie zapowiadane w 2013 roku, niestety te plany pokrzyżowały UTK, PLK i polityka. LEO Express chciał jeździć z kilku miast w Polsce z Krakowa,Katowic, Gliwic, Poznania, Szczecina do Warszawy, ale opór był mocny. Nie pomogła spółka z Dolnośląskimi Liniami Autobusowymi, posiadającą koncesję na wykonywanie przewozów kolejowych w Polsce. Było to dotkliwa porażka, ale czeski przewoźnik jednak się nie poddał, ruszył w Polsce z liniami autobusowymi i tak nie długo po porażce powstała linia intermodalna z Krakowa do Pragi z przesiadką na pociąg w Bohuminie.
Ok dość historii.
W połowie 2016 roku do Urzędu Transportu Kolejowego wpłynął wniosek w trybie kabotażu na połączenie z Warszawy do Pragi z przystankami w Pruszkowie, Grodzisku Mazowieckim, Zawierciu, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Katowicach, Pszczynie, Bohumin, Ostrava, Studenka, Sudol nad Odrou, Hranice na Morave, Pierov, Olommouc, Zabieh na Morave, Pardubice, Kolin. Wniosek ten przeszedł pierwsze weryfikacje pozytywnie, czeka teraz na opinie czy takie połączenie nie zagraża dotowanym połączeniom w Polsce. Jeśli przejdzie pozytywnie weryfikacje dostanie zielone światło na wykonywanie połączeń na tej trasie. W międzyczasie LEO Express w Czechach zawiesił czasowo kursowanie kilku par pociągów. Zawieszenie to zostało wprowadzone celem dostosowania taboru do możliwości poruszania się po Polsce. Jak się dowiedzieliśmy nie oficjalnie, machina ruszyła, pojawiły się pierwsze ogłoszenia rekrutacyjne dla maszynistów i szkolenia załogi do obsługi pociągów na terenie polski. Mam nadzieję, że wkrótce będziemy mogli Wam zakomunikować nowe połączenie kolejowe, nie tylko autobusowe.
To było o Warszawie, ale nie tylko stolica leży w zainteresowaniu LEO Express, także na dniach ma wpłynąć wniosek w trybie kabotażu na połączenie Kraków – Praga przez Katowice (przystanków jeszcze nie znamy) obsługiwany koleją. Z tego co udało się nam uzyskać to LEO Express robi wszystko by pociągi ruszyły od wiosennej korekty rozkładu jazdy, ewentualnie od maja, ale najpóźniej do grudniowej zmiany rozkładu jazdy.
Składy Flirt, którymi dysponuje przewoźnik zostąły wyprodukowane w polskiej fabryce w Siedlcach należącej do koncernu Staedler, ale w z końcem ubiegłego roku LEO Express podpisał umowę na dostawę 4 Elektrycznych Zespołów Trakcyjnych z Chin. Zobaczymy jak się będą spisywały. My trzymamy kciuki by LEO Express pojawił się na Polskich torach jak najszybciej.
Pozdrawiamy
Okazje Podróżnika