Byliśmy już na Sokolicy, Trzech Koronach teraz czas na spacer po płaskim i po wodzie. Zapraszam serdecznie do zwiedzenia wraz ze mną przełomu Dunajca. Jest to jedno z dwóch takich miejsc na świecie. Ruszamy w drogę…
Tak jak wspomniałem mam niebywałą przyjemność mieszkania w jednym z najpiękniejszych rejonów Polski. Byliśmy już na Trzech Koronach, na Sokolicy. Teraz przejdziemy się u stóp tych gór wzdłuż rzeki Dunajec. Przełom Dunajca to jedno z dwóch takich zjawisk na świecie, gdzie w terenie górzystym rzeka w przez pewien moment płynie w odwrotnym kierunku do morza i zawraca.Widok z góry i z dołu powoduje, że jeśli nawet tutaj będziemy raz w życiu zostanie on nam w głowach do końca.
To zdjęcie widzieliście już wcześniej w poprzednim wpisie o Sokolicy, ale to jest doskonały obraz czym jest przełom Dunajca.
Zaczynamy nasz spacer od wlotu do Szczawnicy skręcamy w prawo i docieramy do początku ścieżki Pienińskiej wzdłuż rzeki. Pierwszym, który nas wita to skala zwana Kotońka ,a dokładniej rzeźba górala na tej skale.
Idąc wzdłuż rzeki pierwsze co mijamy to ujście potoku Grajcarek do Dunajca. mijamy pawilony handlowe
Dochodzimy powoli do końcowej przystani flisackiej w Szczawnicy
i idziemy szeroką ścieżką pieszo-rowerową
na zdjęciu po lewej widzicie koniec wyspy na której można znaleźć miejsce gdzie można sobie zrobić mały biwak i odpocząć podziwiając widoki. My idziemy dalej, gdzie po krótkiej wędrówce docieramy do miejsca jest gdzie jest mała jaskinia skalna,
oraz budynek należący do Pienińskiego Parku Narodowego. W tym budynku można zobaczyć faunę i florę znajdującą się na terenie Parku, poznać historię oraz wiele ciekawostek.
W piwnicach tego budynku jest toaleta. Ok my idziemy dalej. Po drodze mijamy przeprawę flisacką dzięki, której docieramy do początku szlaku na Sokolicę.
My idziemy dalej. Kilkadziesiąt metrów dalej dochodzimy do takiego znaku.
Niedaleko od znaku jest zakręt oraz skała. Tutaj mamy piękny widok na Dunajec, a na dole ławice ryb w rzece. Poniżej widok w kierunku Szczawnicy i w tle widać schronisko Orlica
Miejsce to jest niezwykle fotogeniczne i doskonałym punktem orientacyjnym. My idziemy dalej w kierunku granicy Słowacko-Polskiej. Tak tutaj potrzeba nam dokumenty typu dowód osobisty czy paszport, ponieważ główna część wycieczki będzie po stronie Słowackiej. Powoli dochodzimy do granicy tuż przed nią mamy zakręt. Tutaj możemy dojść pod samą rzekę.
My idziemy dalej przekraczamy granicę. Tutaj w tym miejscu kończy się Słowacki spływ Dunajcem. Nasi flisacy płyną do Szczawnicy. Słowacy kończą tutaj.
Pamiętajmy idziemy ścieżką pieszą w sezonie na ulicy poniżej panuje spory ruch (samochody do obsługi flisaków, rowerzyści, bryczki konne). Powoli dochodzimy do punktu kulminacyjnego.
Tak jak pisałem idziemy tą ścieżką na górze
Tutaj zaraz za zakrętem jest skrzyżowanie. Idąc dalej prosto dojdziemy do Leśnicy niewielka wieś przygraniczna. My idziemy dalej wzdłuż rzeki. Na wprost na zdjęciu widać najlepszy punkt widokowy. To stamtąd pochodzi to zdjęcie
To tutaj ludzie sobie siadają odpoczywają podziwiają widoki, relaksują się tworząc
To w tym miejscu zawraca Dunajec.
My idziemy dalej w kierunku czerwonego klasztoru. Ścieżka jest dość szeroka i wygodnie się nią idzie czy jedzie na rowerze.
Jest to droga utwardzona nie asfaltowana. Większość drogi jest w cieniu drzew, ale co jakiś czas mamy wyjścia bliżej brzegu skąd możemy podziwiać widoki przełomu
Ja osobiście lubię wędrować tutaj. Większość moich tras podczas odchudzania robiłem do połowy lub dalej.
Tuż przed końcem trasy zaczyna się szlak eksponowany. Idziemy tutaj wzdłuż brzegu Dunajca.
Pojawiają się tutaj miejsca gdzie można zejść bliżej rzeki. My już jesteśmy na prawie na końcu naszego spaceru. Tutaj dochodzimy do dużego miejsca campingowego w Czerwonym Klasztorze. Stąd pochodzi ten widok na Trzy Korony
Samym Czerwonym Klasztorem zajmiemy się w innym wpisie, a my idziemy dalej w kierunku mostu granicznego by dotrzeć do Sromowiec
Tak wygląda spacer Przełomem Dunajca. Warto się tu wybrać szczególnie na wiosnę i w jesieni kiedy zmieniają się kolory w przyrodzie. Soczyste wręcz bajkowe kolory potęgują magię gór. W sezonie od 1 Kwietnia do 31 października pływają Flisacy Warto się wybrać ze Sromowiec Niżnych łodziami flisackimi do Szczawnicy, dlatego też nasz spacer rozpoczęliśmy stamtąd. Przełom Dunajca możemy zwiedzać w ten sposób:
- na piechotę
- rowerem
- spływając z flisakami
- spływając kajakiem
- spływając pontonem
- na nartach biegowych w zimie
Jak widzicie na wiele sposobów można zobaczyć ten cud natury. Ja osobiście polecam jeśli chodzi o kajaki i pontony by zapoznać się z ofertą Bagma Extreme (Na wiosnę zrobimy relację ze spływu). W okolicy działa wiele wypożyczalni rowerowych, gdzie korzystając ze spływu możemy zostawić rower w Sromowcach, lub w Szczawnicy jeśli jedziemy od strony Sromowiec. Przełom Dunajca jest jedną z tych rzeczy które polecamy jako wypad jednodniowy. Można sobie zrobić taki spacer wychodzimy z Krościenka nad Dunajcem na Trzy Korony, schodzimy do Sromowiec i idziemy spacerem z powrotem do Krościenka przez Szczawnicę. Zrobimy w tym momencie około 20 km. Czas takiego spaceru wolnym tempem to około 6 – 7h. Jeśli mamy wprawę w chodzeniu po górach możemy wyjść ze Szczawnicy, przeprawić się do początku szlaku na Sokolicę idziemy przez Czertezik na Trzy Korony, schodzimy do Sromowiec i wracamy przełomem Dunajca. Czas przejścia to około 14h lub jeśli wrócimy rowerem/ spływem mniejszy. Sam spacer ze Szczawnicy do Sromowiec przełomem to około 2,5h do 3h.
Jak dotrzeć do Szczawnicy
Bezpośrednio:
- z Krakowa z pomocą Didi Trans
- z Lublina za pomocą Lubelskich Linii Autobusowych/ Traf Line
Do Krościenka nad Dunajcem
Bezpośrednio:
- z Krakowa za pomocą Didi Trans
- z Gorlic, Nowego Sącza za pomocą Voyagera bilety dostępne na Voyager-Transport.pl
- Z Lublina Lubelskie Linie Autobusowe
- BP Tour – bilety można kupić na PolskiBus.com oraz na stronie BP Tour
Za pomocą booking.com
Booking.com
Tutaj znajdziecie wpis o Trzech Koronach, tutaj wpis o Skolicy
Polecam i zapraszam na kolejny wpis tym razem o Przełomie Dunajca
Zdjęcia uzyte we wpisie zostału uwiecznine za pomocą:
- Huawei Mate 8
- Sony Xperia Z2
- Samsung Galaxy S5 oraz S6
- aparat Samsung NX 3000
- aparat Panasonic Lumix FZ 300
- aparat Canon EOS 60D oraz 70D
Stanisław | Okazje Podróżnika
