po tym, co za chwilę zobaczycie, inaczej spojrzycie na informacje, które przekazują kierowcy, przed ruszeniem. Zapraszam do lektury o tym, jak bezpiecznie podróżować autobusem…
Nieuchronnie zbliża się data 1 listopada, kiedy to wspominamy naszych bliskich, znajomych i ludzi, których znaliśmy, a których nie ma już wśród nas. Święto to jest pełne zadumy, wspominek i pytań. Często, jak ktoś ginie nagle, powstaje pytanie dlaczego?
Nie odpowiem Wam na to pytanie, nie umiem, nie znam odpowiedzi, ale poświęćcie chwilę i przeczytajcie do końca ten wpis.
Zacznijcie od tego filmiku.
Zrobił wrażenie na was ten filmik? Na pewno. Teraz pytanie, czy znacie, widzieliście kiedyś taką naklejkę?
Zwykle jest ona umieszczona na szybach i z przodu autobusu. Najczęściej koloru niebieskiego. Tutaj macie przykład.
Na każdej szybie jest naklejka informująca o obowiązku podróży w zapiętych pasach.
OBOWIĄZKU
Tak dobrze przeczytaliście. Jeżeli autokar jest wyposażony w pasy, to podróżny ma obowiązek zapiąć pasy. Czy to jest autobus szkolny, czy wycieczkowy, czy dalekobieżny, to każdy bez wyjątku powinien mieć zapięte pasy. I uwaga numer dwa:
DZIECI DO LAT 10 TAKŻE W FOTELIKACH
Tak dobrze czytacie i o to dba coraz więcej przewoźników, wyposażając swoje autokary w jeden lub dwa foteliki. Jeżeli nie jesteśmy pewni czy jest w autokarze, możemy zadzwonić do przewoźnika i fotelik powinien czekać na nas. Przewoźnik może nam zapewnić taki fotelik, co nie znaczy, że to jego obowiązek tylko uprzejmość. O tym też pamiętajmy.
Pasy bezpieczeństwa oraz inne czynnik je zwiększające.
Najczęściej montowanymi pasami w autokarach są pasy biodrowe, jak w samolocie, choć lepsze trzymanie i większe szanse na wyjście bez szwanku dają trzy punktowe pasy.
Przewoźnicy coraz częściej zwracają uwagę na to, by pasażerowie mieli do dyspozycji, nie tylko komfortowy autokar, ale i bezpieczny. I tak np w Voyagerze mamy autokary z regulowanymi zagłówkami.
Które warto po zajęciu miejsca wyregulować i zapiąć pasy dzięki temu unikniemy podczas nieszczęścia, jeśli się przydarzy większych obrażeń, a nasz kręgosłup będzie lepiej chroniony.
Podsumowując
Pamiętajmy, wsiadając do pojazdu o tym, że pasy jednak ratują życie i dzięki nim mamy większą szansę. Nawet lecąc samolotem, pomimo że nie mamy obowiązku, zaleca się cały lot odbywać w zapiętych pasach. Na YouTube znajdziecie wiele filmików, co może się dziać podczas turbulencji, kiedy nie mamy zapiętych pasów. Tak samo w autobusie, pasy pomogą nam przetrwać.
Pozdrawiam i oby 1 listopada nie był zbyt szybko naszym świętem, tego Wam życzę
Stanisław | Okazje Podróżnika.