Przewoźnicy autobusowi powoli wracają na swoje trasy…
Pandemia COVID19 cały czas daje nam się w kość, jednak powoli znoszone ograniczenia powodują, że pojawia się nadzieja w sektorze, który jest najbardziej dotknięty przez to wszystko. Od poniedziałku 18 maja ruszyła gastronomia, od 4 maja ruszyły hotele i pensjonaty. Patrząc z miejsca zamieszkania, wnoszę, że jesteśmy spragnieni przestrzeni oraz zaczynamy doceniać wolność poruszania się.
Jednak swoboda poruszania się, została ograniczona do własnych samochodów, a jak już nieliczni przewoźnicy ruszyli, to byli ograniczeni do maksymalnie połowy miejsc siedzących. Taki zabieg powodował, że rentowność prowadzenia firmy bliska zeru, w najlepszym przypadku zarobili na paliwo. Te ograniczenia powstrzymywały przewoźników do wznowienia połączeń dalekobieżnych, a lokalne były wykonywane w minimalnym zakresie, tak aby zapewnić mieszkańcom dojazd do pracy, lekarza, itp. gdyż urzędy działały zdalnie.
O tym jak kursowali przewoźnicy, pisałem tutaj — Koronawirus Covid19 – o podróżach w najbliższym czasie.
Niestety po pewnym czasie skończyłem robić update, ponieważ tak samo jak rynek, tak i ja się załamałem całą tą sytuacją.
Taka sytuacja była praktycznie do końca maja, gdzie w ostatnich dwóch tygodniach coś drgnęło.
Polonus, Flixbus, Voyager, Inter
Pierwsze oznaki wychodzenia z zapaści pojawiły się wraz z otwarciem hoteli, powoli zaczęły się pojawiać nowe kursy w siatkach połączeń lokalnych przewoźników. I tak w ostatnim czasie do kursowania powrócił Majer (Kraków — Zakopane),
DidiTrans (Szczawnica — Kraków),
Żak Express (Białystok/Suwałki — Warszawa),
Marcel (Kraków/ Lublin — Rzeszów), ale to nie wszystko.
Przez cały okres, kursuje NeoBus Polska, który w tej chwili otworzył już prawie całą swoją siatkę połączeń.
Kolejni zapowiadają swój powrót jak
Voyager
Jako jeden z wielu całkowicie zawiesił połączenia i zastanawiał się czy dalej walczyć. Ostatnio jednak wlał w swoich klientów i współpracowników odrobinę nadziei tym o to filmikiem
A tak to wyglądało podczas nagrywania.
Pierwsza trasa w partnerstwie z Flixbusem ruszyła w nocy 27 maja na trasie Zakopane – Warszawa
A od 1 czerwca rusza trasa Gorlice – Wysowa
Od 29 maja na trasy wrócił.
Polonus
Nasz narodowy i chyba w najlepszej kondycji przewoźnik należący do skarbu państwa.
Początkowo nie wszystkie kursy, ale jeszcze nie wszystkie. Jak z resztą większość przewoźników, którzy wracają.
Flixbus
Jako jeden z nielicznych wykonywał przez cały czas połączenia, w sumie to jedno połączenie na trasie Szczecin — Berlin (partner Follow Me), ale zawsze coś, jednak tak naprawdę, zawiesił swoją działalność jak inni przewoźnicy i zamroził praktycznie całą siatkę połączeń, jaką obsługuje w Europie i nie tylko. W poniedziałek 25 maja odbyła się konferencja online, gdzie została zaprezentowana strategia na najbliższe tygodnie, oraz zapowiedziana reaktywacja 5 tras i dołożenie kursu na trasie Szczecin — Berlin.
Tak obecnie wygląda siatka połączeń Flixbusa:
- 057 Szczecin — Berlin — Szczecin główny — Berlin Tegel — Berlin ZOB (partner Follow Me)
- 1261/N1261 Warszawa — Zakopane przez: Kraków, Radom, Kielce, Kraków (partner Voyager)
- N1360: Medyka – Brema przez:Przemyśl, Rzeszów, Kraków, Katowice, Wrocław, Cottbus, Berlin, Hamburg (partner Inter)
- N20: Medyka – Amsterdam przez: Przemyśl, Rzeszów, Kraków, Katowice , Wrocław, Drezno, Chemnitz, Giessen, Siegen, Bergisch, Gladbach, Leverkusen, Dusseldorf, Duisburg (partner Inter)
- N1320: Warszawa – Bonn przez Konin, Poznań, Berlin, Hanower, Dortmund, Bochum, Essen, Duisburg, Düsseldorf, Leverkusen, Kolonia Lotnisko (partner Fabisiak Przewozy)
- 1322: Warszawa – Hamburg przez: Poznań, Świebodzin , Berlin SXF, Berlin Sudkreuz, Berlin ZOB (partner Inter)
Tak wygląda na tę chwilę siatka połaczęń Flixbusa.
Sindbad
Ten najstarszy i jeden z największych Polskich przewoźników międzynarodowych cały czas organizował kursy specjalne pomagające wrócić naszym obywatelom o domu. Z początkiem maja kiedy to zaczęto powoli luzować restrykcje związane z koronawirusem COVID19, pojawiły się pierwsze kursy z siatki połączeń Sindbada do Niemiec, później do Belgi Niderlandów, Wielkie Brytanii oraz od niedawna do Hiszpanii, Włoch i Francji, a także na Ukrainę.
Skoro jesteśmy przy Ukrainie, to także kolejny przewoźnik wraca z hibernacji
Naszbus.com
W ostatni weekend maja wyruszył po raz pierwszy od początku pandemii kurs na trasie Winnica — Wałbrzych.
Bezpieczeństwo podróży.
Zdaję sobie sprawę, że to nie jest pełna lista, jednak jak widać coś się powoli rusza. Jednak sytuacja także jest wyjątkowa. Najważniejszą rzeczą, jaka teraz jest to zachowanie rygorów sanitarnych oraz bezpieczeństwo pasażerów.
Wielu z nas, będzie miało obawy przed skorzystaniem z transportu zbiorowego, zarówno lokalnego, czy też dalekobieżnego. I nie powiem, są to słuszne obawy, jednak przewoźnicy dwoją się i troją, aby zapewnić nam pasażerom komfortowy, a przede wszystkim bezpieczny przejazd z punktu a do punktu b.
Ministerstwo Zdrowia, zaleca, abyśmy poruszali się, własnymi samochodami, które ponoć są bezpieczne, tylko tutaj nasuwa się pytanie:
Czy Ministerstwo Zdrowia wie, jak dba się o samochody?
I tutaj małe spostrzeżenie jako osoby posiadającej kilka samochodów w swoim życiu, oraz korzystającym z wynajmów i nie tylko. O ile wypożyczalnie starają się odkażać auta, ozonować, to z ręką na sercu ilu z właścicieli samochodów ozonowało swój pojazd?
Kolejne pytanie jak często zmieniacie kabinowe filtry powietrza, odkażacie klimatyzację?
No właśnie, o ile mamy nowe auto to autoryzowane serwisy obsługi uruchomiły dodatkowe procedury bezpieczeństwa (odkażanie), to warsztaty u pana Gienia, nie bardzo mają jak i za co takie coś robić. Klimatyzacja także odkażana jest sporadycznie, bo to są koszta. Wymieniać mógłbym długo. I tak patrząc na to, wychodzi, że samochód wcale taki bezpieczny nie jest, jak go malują. Gdyż filtr powietrza zwykle zapycha się u nas po pierwszych dwóch lub trzech tysiącach, co powoduje, że praktycznie przestaje spełniać swoje zadanie.
Dlaczego o tym piszę?
Dlatego, że w przewoźnicy od samego początku (nawet tzw. dziad transy) starają sie zapewnić maksimum bezpieczeństwa epidemiologicznego. Do tych starań doszły wytyczne Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Jak to wygląda? Tutaj posilę się filmikiem zrobionym przez firmę Manifold z Krakowa
Tak wyglądają mniej więcej procedury u przewoźników. I tak codziennie sztaby ludzi pracują, aby autobusy i busy były bezpieczne.
Podsumujmy co robią przewoźnicy:
- Dokładne sprzątanie i odkażanie po każdy kursie (podłokietniki, zagłówki itp)
- Ozonowanie
- Czyszczenie suchą parą i nie tylko
- Czyszczenie specjalnymi preparatami oraz zamgławianie po każdym powrocie na bazę, tak aby pojazd na następny dzień był odkażony i gotowy do drogi
- Stosowanie specjalnych lamp UV-C powodujących niszczenie wszelkich zarazków
- Częste wymiany filtrów, czyszczenie układów klimatyzacyjnych i praca ich w obiegu otwartym
Jak widać, jest to sporo więcej, niż nakazują urzędowe restrykcje.
Co będzie dalej?
Na tę chwilę nie wiadomo, wszystko zależy od rozwoju sytuacji w Polsce i na świecie w związku z Covid19. Jednak musimy się przyzwyczaić, że miejsca z przodu za kierowcami będą często wyłączone z użytku i oddzielone. Wsiadanie do autobusów, będzie odbywało się środkowymi/ tylnymi drzwiami. Preferowany będzie zakup online biletów, oraz bezgotówkowy, tak aby ograniczyć kontakty. Dłuższy czas odprawy przed odjazdem, Kaszlący i mający objawy chorobowe mogą zostać na przystanku, nawet jeśli mają wykupiony bilet. Podróż odbywać się będzie w środkach ochrony osobistej.
Ceny biletów?
Tutaj może być różnie, ale ostatnia decyzja o tym, że można zapełnić autobus w 100% miejsc, siedzących powoduje, że przewoźnicy prawdopodobnie zrezygnują z podwyżek (niektórzy podnieśli ceny). Można spodziewać się także akcji marketingowych i promocji.
INTER/ UniBus
Tutaj mam dobrą wiadomość dla podróżujących na trasie Kraków — Katowice autobusami Interu i UniBusa. Od jutra ceny biletów online będą według taryf dynamicznych, czyli im wcześniej, tym taniej, plus pule biletów promocyjnych.
Bilety kupicie na stronie www.bileteria-online.pl
Także, NeoBus Polska jak i inni zaczęli otwierać swe kalendarze z promocjami.
Podsumowanie
Sytuacja powoli wraca do normalności, o ile do takiej wrócimy, ale nie ma co gdybać, tylko patrzeć do przodu. Według wszelakich badań koronawirus będzie z nami na dłużej i musimy jakoś się nauczyć z nim żyć. Prawda jest taka, że już nie jedna epidemię i pandemię przetrwaliśmy i dalej żyjemy, rozwijamy się, podróżujemy, tak też będzie i tym razem.
Nie możemy bagatelizować zagrożenia, ale nie pozwólmy, aby strach zamknął nas na stałe w czterech ścianach, to też nie jest zdrowe. Wybierajmy się tak jak wcześniej na wypady za miasto. Na początek odkrywajmy nasze okolice, a później ruszajmy coraz dalej. Polska ma wiele do zaoferowania nam, jeśli chodzi o turystykę i wypoczynek.
Przewoźnicy, hotelarze, gastronomia, parki rozrywki, parki wodne i inni wracają do nas. Pokażmy im, że ich walka nie była na próżno. W najbliższych dniach, tygodniach miesiącach ci ludzie liczą na Nas klientów. Tak samo jak ich rodziny, pracownicy, oraz ich rodziny, a także podwykonawcy współpracownicy. Nikt im tak nie pomoże jak my sami klienci.
Weźcie to pod uwagę.
W najbliższych dniach pojawią się wpisy o długim weekendzie majowym oraz o ciekawych lokalach gastronomicznych. Piszę Wam o tym, gdyż z powodu awarii i wysyłania przez to spamu przez aplikację one signal zdecydowałem się skasować ją i wyrzucić ze strony. Dlatego polecam jeszcze bardziej nasz newsletter, który powoli zacznie ożywać niebawem,
Pozdrawiam i zapraszam do kolejnych wpisów.
Stanisław | Okazje Podróżnika